Niskowydajni nie przetrwają w systemach socjalistycznych ani komunistycznych. Umarliby z powodu ubóstwa lub przynajmniej mieliby bardzo nędzne życie (nawet gorsze niż wszyscy inni pod komunizmem). Mogą jedynie nic nie wnosić i nadal prowadzić dobre życie w społeczeństwie kapitalistycznym. Spójrz na tych leniwych ludzi w USA i Europie, którzy żyją tak dobrze, nic nie robiąc. Bogaci/kapitalści, których tak nienawidzą, dosłownie finansują ich życie. Zabawne, że to właśnie ci ludzie głosują na skrajnie lewicowych, na system, który zabrałby im wszystko.