Wciąż jestem zaskoczony, że wywiad @TuckerCarlson z Nickiem Fuentesem wywołał tyle bzdur wśród konserwatystów. Słuchałem i to nie była sesja kibicowania, o którą oskarżano Tuckera. On naprawdę próbował rozmawiać z tym idiotycznym, szkodliwym i niestety popularnym dzieciakiem. To ostatnia rzecz, o której powinniśmy rozmawiać na poziomie krajowym, biorąc pod uwagę wszystko, co się dzieje. Musimy omówić, jakie są kulturowe presje, które sprawiają, że ten idiota Fuentes jest tak popularny. To samo dotyczy Andrew Tate'a. Zacznij od pytania: Dlaczego lewica normalizuje tyle dysfunkcji? Dlaczego bycie prostym mężczyzną to stygmat? I nie daj Boże, jeśli jesteś biały. Dlaczego twoje możliwości zatrudnienia są ograniczone? Dlaczego uczysz się już w szkole podstawowej, że jesteś z natury zły? Kontynuuj to, a Fuentesowie na świecie będą zyskiwać na popularności.