Zawsze byłem szczególnie zakochany w grach takich jak Goat Simulator i GTA, które oferują ekstremalne zniszczenie, absurd i dużą swobodę. Kiedy pierwszy raz grałem, z radością niszczyłem wszystko, co mogłem, odblokowując różne absurdalne osiągnięcia i czerpiąc ogromną satysfakcję. Jednak później, po wielu zakończeniach, zacząłem cieszyć się z bycia wszechmocną kozą, która jednak przestrzega porządku. Spacerowałem spokojnie po mieście, odczuwając spokój. Zniszczenie to instynkt, porządek to wybór.