Przy sąsiednim stole dwóch programistów rozmawia, jeden mówi: „Teraz ZK jest zbyt intensywne, kto ma szybszy algorytm, ten dostaje finansowanie.” Drugi się uśmiecha i mówi: „Jest mnóstwo algorytmów, ale naprawdę niesamowita jest ta firma zajmująca się chipami — Cysic.” Pomyślałem: czy w świecie kryptowalut zaczęli „produkować chipy”? Okazało się, że zespół o nazwie @cysic_xyz nie zajmuje się algorytmem ZK, ale poszedł na jeszcze twardszą drogę — produkuje chipy ASIC, aby rozwiązać problem wydajności ZK. To jak w czasach wydobywania Bitcoina: CPU → GPU → ASIC, cały czas pokonując potwory i awansując, kto ma chipy, ten jest królem mocy obliczeniowej. Ich chip ZK nazywa się C1, a jego wydajność jest przerażająca — 1,31 miliona obliczeń Keccak na sekundę, 13 razy szybciej niż wysokiej klasy GPU. To nie jest przechwałka, to jest budowanie „linii energetycznych i stacji transformatorowych” dla całego ekosystemu ZK. Ale najciekawsze nie jest sam chip, lecz ich „NFT mocy obliczeniowej”. Podzielili całą moc obliczeniową tego chipu na 29 000 Cube NFT i sprzedali społeczności. Ty i ja, zwykli ludzie, nie musimy wydawać fortuny na koparki, możemy pośrednio posiadać moc obliczeniową ZK — to tak, jakby w dawnych czasach nie trzeba było kupować koparki Bitmain, wystarczyło kupić „certyfikat koparki”, aby otrzymać dywidendy. Ciekawe, prawda? To nazywa się „demokratyzacja mocy obliczeniowej”, brutalnie przekształcając tor, który wcześniej należał do graczy instytucjonalnych, w „plan wydobycia ZK”, w którym każdy może uczestniczyć. Z perspektywy inwestycyjnej ta logika jest naprawdę atrakcyjna: nie stawiasz na to, która sieć ZK wygra, ale wcześniej ukrywasz się w „ZK wersji TSMC” niezależnie od tego, czy to Polygon zkEVM, Scroll czy Starknet, jeśli ktoś chce wygenerować dowód, musi przyjść i kupić ich moc obliczeniową. Jednak wracając do tematu, sprawy związane z hardwarem nie są takie proste jak napisanie kilku linii kodu. Od projektu do produkcji potrzeba półtora roku, a każdy problem z wydajnością może zablokować postęp. Ale patrząc na to, że cały ich zespół to starzy wyjadacze w branży chipów, plus już zebrali 18 milionów dolarów, mają pewność siebie. Więc podczas gdy inni spekulują na AI, Rollupach, czy dowodach zerowej wiedzy, Cysic cicho sprzedaje „łopaty ery ZK”. Nagle zrozumiałem to zdanie — „Kiedy przypływ opada, zawsze zostają ci, którzy sprzedają łopaty.”